Dzisiaj o czymś, co dotyczy bezpośrednio mnie. Całkiem niedawno dowiedziałam się, że jestem uczulona na nikiel i nie mogę nosić żadnej biżuterii, która nie jest zrobiona ze złota czy srebra wysokiej próby. Jak się okazało nikiel jest prawie wszędzie, nawet w jedzeniu. Wiadomo, że za bardzo się tym nie przejęłam, bez przesady, nic mi nie będzie. Jednak ostatnio moja siostra zwróciła uwagę na to, że rurka najczęściej jest przecież wykonana z metalu. Zupełnie tak o tym nie myślałam. Żeby cokolwiek o tym powiedzieć, muszę przedstawić Wam z czego te rury mogą być wykonane.
W opisie oprę się o ofertę Sun Pole, ponieważ ich rury są w moim studiu.
1) Rury chromowo – niklowe nie są powlekane, więc nie ścierają się. Są idealne dla osób z alergią na nikiel, dzięki jego niewielkiej zawartości, czyli idealne dla mnie.
2) Rury malowane proszkowo – właśnie takie są w moim studiu w kolorze czarnym. Farba jest wypiekana w piecu o wysokiej temperaturze, dzięki czemu nie ściera się. Są bardziej przyczepne od rur chromowanych czy chromowo – niklowych.
3) Rury mosiężne nie są powlekane, więc nie ścierają się i podobno mają jeszcze większą przyczepność niż rury malowane proszkowo.
Patrząc na tą ofertę dla mnie najlepsze byłyby rury chromowo – niklowe, jeżeli miałabym brać pod uwagę uczulenie na nikiel. Jednak moim problem jest też to, że często się ślizgam, dlatego lepsza byłaby rura z większą przyczepnością. Gdybym miała wybierać rurę dla siebie, zdecydowanie nie mogłabym się zdecydować. Na zajęcia w studiu uczęszczam tylko raz w tygodniu, dlatego cieszę się, że są tam te z większą przyczepnością. Czy odczuwam jakoś moje uczulenie? Zdecydowanie nie. W studiu mam rury proszkowane i nic nie odczuwam, dlatego bardziej przychylam się do tej opcji.
A co z osobami uczulonymi na chrom? Przede wszystkim trzeba znać różnicę między rurami chromowanymi i chromowymi. Te pierwsze to po prostu stal powlekana chromem, a druga nie jest niczym powlekana. Jednak dla takich osób tez najlepszą opcją byłaby rura proszkowa.
Przeczytałam, że w moim przypadku mimo niewielkiej zawartości niklu w rurach chromowo – niklowych jakaś reakcja alergiczna może wystąpić przy częstym użytkowaniu. Także jak zwykle, nie ma jednej dobrej odpowiedzi. Każdy zależnie od rodzaju i nasilenia uczulenia oraz częstotliwości użytkowania musi sam sprawdzić jaka rurka byłaby najlepsza.
Nie znam się dokładnie na składzie rur do pole dance, dlatego dokonując takiego zakupu, trzeba zgłębić ten temat lub po prostu zapytać w sklepie.
Dzisiejszy wpis trochę chaotyczny, bo sama nie wiem jakiego wyboru bym dokonała. Być może dopiero wchodzące na rynek, rury mosiężne, byłyby najlepsze? Jak kiedyś dokonam wyboru w zakupie rury do domu, to wrócę do tego tematu.
Podobał Ci się ten tekst? Zostaw komentarz!